Luniaczek's avatar

Luniaczek

Mhee!
108 Watchers23 Deviations
16.2K
Pageviews
A więc tak.
Odchodzę. Nie dlatego, że ludzie tutaj są niedobrzy, mam doła, złapałam focha, wyprowadzam się, zmarł mi dziadunio (niech odpoczywa w pokoju, mimochodem) czy też odcinają mi neta- nie. Nie mam czasu. I dupa, prawda? T___T'
To wszystko przez szkołę. Argh. Jestem wściekła. Zastanawiam się, dlaczego to akurat nauczyciele wzbudzają moją palącą ochotę ciśnięcia czymś albo ucieczkę przez okno (jak dzisiaj).
Będę tu wchodziła od czasu do czasu. Coś tam skomentuję x3. A jak wreszcie ktokolwiek zrobi mi te [soczysty epitet], pieprzone skany, to wrzucę je tutaj (przepraszam wszystkich, którym wiszę kiribany- zrobię je, zrobię!)
Na happy end: chciałam... podziękować. A dokładniej ProudMary. Za to, że dzięki niej zaczęłam myśleć przyczynowo-skutkowo :hug:
Zabieram się za prace nad opowiadaniem. Czeka mnie zbieranie informacji na temat otoczenia, pewnych rzeczy... Chcę stworzyć coś porządnego, co ma ręcę i nogi, na miejscu gratis, gdzie coś wynika z czegoś... Pisać jednym stylem, nie skakać od różnych stanów... Po prostu... Coś lepszego.
Dobra, ja kończę, bo w melancholię popadam O___O

Czyli, jak to mówią nasi zagraniczni koledzy: See you :*
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Na wstępie chciałam wam poradzić, żebyście nie byli zaskoczeni, jak skomentuję pracę, który daliście tu miesiąc temu.
No xD.

:bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen:

Gwaa, oddała mi go! I...
... to mi na serio nie chce przez palce przejść...
T___T
Przepraszam. Ale sama w to nie wierzę.
Czy ktokolwiek o zdrowych zmysłach określiłby ten badziewny pamiętnik mianem </b>świetne</b>?
:bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen:

Robiłam żetony do koszyków. Efekt arcyciekawy:
Godzina 20.00
Wtedy jeszcze je składałam, więc pomimo rąk czarnych od smaru nie było problemu.
Godzina 21.00
Zaczęłam liczenie x3
Godzina 22.30
... 456, 456, 456... A, zaraz, teraz miało być 456... 455... 456, 457...
Godzina 23.15
681... *brat zaczepia Luniaka i zaczyna coś ględzić; ona nadal liczy*
Po pięciu minutach
- Dobra, spadaj stąd, chcę liczyć.
650...

I tak w kółko, o lol xDD
W końcu zrobiłam 1 412 żetonów i zarobiłam 14 złoty za jeden dzień, oł je x3

:bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen:

Po raz pierwszy oddałam pustą kartkę na kartkówce, yay ;]
I jutro dostanę z tego banię |D'''

:bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen::bulletgreen:

I kropka. Nudne, prawda?
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Już jest dobrze. Jeeej x3
I przepraszam za to, że mało wchodzę na dA, ale teraz mam taki nawał nauki, że nie wyrabiam ;_; Wybaczcie to, że nie oceniłam jeszcze 613 zaległych prac, nie odpowiedziałam na setki wiadomości... :tears:


I chciałam was poprosić o to, że jeśli macie dla mnie jakąś pracę, powiadomcie mnie o niej.

Btw: zaszły jakieś zmiany? Emotki się pojawiły z boku odpowiedzi ^0^'
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
A więc tak.
Zacznijmy od spraw mniej przyjemnych, tj. szkoły. Nie, nie będę was zanudzać xD
Po prostu... Ma ktoś pomysł na wpis w pamiętniku? Bo mam taką fajną pracę domową- prowadzić przez tydzień pamiętnik, i to ciekawy.
Masakra T___T Jak kobieta przeczyta to wszystko napisane moim stylem, który mnie prześladuje, spadnie z krzesła :'}

:bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple:

Dobra, informacja kolejna: łapać kiribany, bo się opylacie xP

:bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple:

A teraz to, co lubicie najbardziej, czyli nudne przeżycia Luniaka |D'
... Ach, fakt, ostatnio nic się nie działo.

:bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred::bulletblue::bulletpurple::bulletgreen::bulletred:[Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple]

Opóźnia mi się okres i zastanawiam się, czy wtedy oby na pewno użyliśmy prezerwatywy...- pomysł mojej koleżanki na wpis do pamiętnika xDD

[Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple]

Kiribany do zrobienia:
[Pencil] :iconkaoru-kamiya: - Lara Croft [Star!][Star!][No Star][No Star][No Star] [lineart]
[Pencil] :iconziolo: - mangowa pankówa (o ile dobrze pamiętam O__o') [No Star][No Star][No Star][No Star][No Star] [jeszcze nie zaczęłam]
[Pencil] :iconrefresh-senpai: - dziewczyna w przebraniu królika x3 [Half Star][No Star][No Star][No Star][No Star] [pomysł]

[Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple][Bullet; Green][Bullet; Red][Bullet; Blue][Bullet; Purple]

Ha. Ha ha. Idę do kościoła. Po raz pierwszy od dwóch lat xD
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In

Omg xDD

2 min read
Dobra, gomen, zrezygnowałam xD
Kij z opinią. Aj łil bi oridżinal |D''

---------

Wow, dzisiaj zrobiłam przegląd szuflad i znalazłam około piętnaście zeszytów z niedokończonymi opowiadaniami xD
Jak dotąd najdłuższe miało 200 stron... Najkrótsze z piętnaście... Yay |3
Interesujące, nie? |D'

[...]Dziudas martwił się, uważając, że to sytuacja bez wyjścia. Duna wściekała się na niego za takie myślenie i na fakt, że nie zapewniono jej dobrych warunków sanitarnych. Dziudas był wdzięczny za obecność łańcuchów; gdyby nie one, wcześniejsze wyzwiska byłyby wspaniałą opcją. Duna cieszyła się z wiszącego sznura; przynajmniej istniała szansa, że doczeka się powieszenia na nim współtowarzysza.[...]

[...]- Ludzie, czym ja sobie zasłużyłam na przebywanie w zamkniętym pomieszczeniu z takim głąbem? Zawsze żyłam zgodnie z zasadami...
- Ciekawe jakimi...
-... pomagałam innym...
-... ta, chyba siekierą...
-... i jeśli jeszcze raz mi przerwiesz, pożałujesz, że twoja matka wydała cię na świat.[...]

[...]Dziudas nigdy nie sądził, że jakakolwiek część ciała u osobnika tej samej płci wyda mu się atrakcyjna, jednak szyja Nerifa spełniła to zadanie i teraz nie marzył o niczym innym jak zaciśnięciu na niej palców.[...]

[...]Nerif pstryknął palcami.
- Wzywałeś mnie, panie?- spytała Pealia.
Zaklął.
- Przecież to Agreu miał przyjść.
- Ale on nie żyje- Pealia wyglądała na zdumioną- Niedawno skrobaliśmy jego płuca z podłogi.
- Ach, faktycznie- przyznał Nerif- A Sakuliar?
- Zamordowany.
- Jak to? Nie wysyłałem go dzisiaj do Duny.
- Był u niej pierwszego dnia- wyjaśniła- Wiesz, jak zadusiła go łańcuchem.
- Ach tak, teraz pamiętam.[...]

[...]-... Przypuszczam, że złożycie nas w ofierze.
- Zgadza się- przytaknął rozpromieniony.
- I ciebie nic to nie obchodzi?
- Nie na to nie poradzę...
Odkaszlnęła.[...]


Łooooł, wtedy próbowałam nieco naśladować pratchett'owski styl... xD
Może niektóre z tych tekstów dam do siebie... Mhruuuu x3
(znaczy się, i tak są moje |D'''')
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Featured

Kij, nuda, ziew- updejt by Luniaczek, journal

Bu. Tym razem z umiechem x3 by Luniaczek, journal

Podsumowanie...? by Luniaczek, journal

Omg xDD by Luniaczek, journal

Udzia dziu? I czy pomoecie? by Luniaczek, journal